W dobrych nastrojach zawodnicy Sparty Katowice opuszczali sportowy ośrodek Kuźni Ustroń w miniony weekend . W sobotnie popołudnie zespół rozegrał swój ostatni sparing w okresie przygotowawczym do zasadniczej rundy wiosennej. Drużyną przeciwną była drużyna występująca w 2 grupie 4 ligi śląskiej LKS Tempo Puńców. Zespół Sparty zagrał dobre zawody grając na zero z tyłu i aplikując z przodu aż pięć bramek. Rywale prezentowali dobry, twardy i agresywny styl gry lecz zawodnicy z Katowic dobrze wywiązywali się ze swoich zadań w szczególności w linii defensywnej. Realizacja nakreślonych planów dla tej formacji i cele mikro-cyklu treningowego poprzedniego tygodnia miały nakreślić zawodnikom zadany przez sztab model gry. Na listę strzelców w tym meczu wpisali się kolejno Bartłomiej Kędzierski po asyście bramkarza Bartosza Kucharskiego, Marcin Przybylski sam na sam, po raz drugi popularny Kędzi po długim podaniu Pawła Mazurka oraz Mateusz Mazurek. Wszyscy zawodnicy Sparty zaliczyli pełne 90 min w ten weekend grając na dwie jedenastki albowiem w piątkowy wieczór część zawodników pokonała zespół Niwy Brudzowice 6 – 0 , który na co dzień występuję w niższej klasie rozgrywkowej. Pełni optymizmu czekamy już na pierwszy mecz ligowy, w którym na wyjeździe zmierzymy się z drużyną Szombierek Bytom. Reasumując – pokora piłkarska, wypracowanie zasad i określonego modelu gry przy dobrej wytrzymałości i koordynacji wraz z pozytywną determinacją każdego zawodnika powinny pchać zespół na północ 4 ligi śląskiej grupy I.