Trener Michał Czyż o meczu z KS Niwy Brudzowice
Autor: Redaktor publikacja:Pierwsza połowa słaba w naszym wykonaniu, zaczynamy lepiej funkcjonować dopiero po straconej bramce przy której zawiniła bierna postawa całego zespołu. Dwie minuty później strzeliliśmy wyrównującą bramkę i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.
Druga połowa to duża nasza przewaga, jednak przeciwnik cofnął się do bardzo niskiej obrony i robił to na tyle dobrze, że mieliśmy problemy, żeby stworzyć 100% sytuacje z gry. Mieliśmy bardzo dużo strzałów z dystansu, rzutów wolnych, czy rzutów rożnych po których byliśmy bardzo blisko zdobycia zwycięskiej bramki.
Był to nasz najgorszy mecz w grupie mistrzowskiej, jednak wpływ też na to miał przeciwnik, który umiejętnie się bronił i postawił trudne warunki dla naszej ofensywy.
Przed nami już w środę kolejny mecz z rywalem mierzącym w awans i na pewno będziemy musieli zagrać zdecydowanie lepiej, żeby myśleć o kolejnych punktach.