W święto Wojska Polskiego Sparta Katowice w wyjazdowym spotkaniu z Dramą Zbrosławice pokazała po raz wtóry prawdziwy charakter wojownika. Pomimo optycznej przewagi i posiadania piłki do przerwy to gospodarze cieszyli się z prowadzenia w czwartkowym spotkaniu trzeciej kolejki 1 ligi śląskiej. Przed pierwszym gwizdkiem do szatni, goście nie ustrzegli się błędu na lewej stronie po szybkim ataku oraz bezbłędnym wykończeniu ofensywy Dramy i strzale do bramki Bartosza Kucharskiego. Paradoksalnie pomimo przewagi to gospodarze schodzili na przerwę w dobrych humorach do szatni mając przewagę jednego gola. Już w pierwszej połowie szeregi defensywy Sparty Katowice opuścił obrońca Zakharchenko z powodu urazu mięśnia dwugłowego. Na tę pozycję trener Damian Mikołowicz desygnował Camilo Torresa, który do samego końca spotkania dobrze wywiązywał się z powierzonych mu zadań. Popularny Amigo mógł nawet doprowadzić do wyrównania w pierwszych minutach drugiej połowy spotkania. Pierwsza odsłona meczu nie obfitowała w wiele akcji podbramkowych, gdyż zarówno Drama jak i Sparta starały się rozbijać próby ataków rywala w środkowej strefie boiska. Nie bez znaczenia była defensywa Sparty, która w dniu dzisiejszym była jak cała drużyna – monolitem. Po zamianie stron większą dynamiką akcji podbramkowych mogła się poszczycić drużyna gości. Chęć zdobycia bramki wyrównującej oraz konsekwencja gry do przodu zaprocentowała w 80 minucie spotkania. Po dobrej presji w strefie defensywy gospodarzy futbolówkę dopada waleczny Mateusz Mazurek i to właśnie on trafia do siatki Szymona Buszki. Napędzeni tym piłkarskim scenariuszem Spartanie, zaczęli coraz bardziej zagrażać bramce gospodarzy . Konsekwencja, upór oraz dobre przygotowanie motoryczne daję im bramkę w 85 minucie, której autorem jest wcześniej wprowadzony na boisko Grzegorz Glapka po pięknym podaniu rezerwowego Bartosza Chwila. Teoretycznie silniejsi goście w 10 minut odwracają wynik i to oni mogą świętować sukces po ostatnim gwizdku sędziego, który dzisiejsze spotkanie prowadził w dobrym duchu fair play sportowej rywalizacji na boisku Dramy Zbrosławice. Dziś w czwartkowe południe słowa Beaty Majewskiej ” nie ważne jak zaczynasz , ważne jak kończysz ” nabrały nowego znaczenia. Sparta zasłużyła na zwycięstwo wraca do domu z tarczą i kasuje w dobrym stylu 3 punkty w trzecim spotkaniu wyjazdowym IV ligi Śląskiej zasadniczego sezonu 2024/2025.

Skład Sparty: Bartosz Kucharski – Sobotka Bartosz, Krzyśków Radosław, Michalski Mateusz, Zakharchenko Yevnienii – Mazurek Mateusz, Mazurek Paweł , Wawoczny Mateusz, Kędzierski Bartłomiej – Alexander Januszkiewicz, Goncerz Grzegorz. Zagrali również: Torres Camilo, Glapka Grzegorz , Lipniak Dawid oraz Chwila Bartosz i Łączek Kamil. Trener: Damian Mikołowicz.